Korzeni
rodu Dąmbskich należy doszukiwać się w Dąbiu Kujawskim położonym w okolicach
Lubrańca w obecnym województwie kujawsko-pomorskim. To tutaj pod koniec XV
wieku osiedla się Bernard z Małej Kłobi i Ossowa dający początek rodzinie
określającej się Dąmbskimi, czyli
pochodzącymi z Dąbia. Sukcesywnie powiększają swój majątek i już pod koniec XVI
wieku zarządzają obok Dąbia również Borucinem, Smólskiem, Rzeszynem,
Rzeszynkiem, a przede wszystkim pewnym działem Lubrańca. Ostatnia miejscowość
na tyle wyryła się w historii rodu, że w pewnym momencie Dąmbscy piszą o sobie „… z Lubrańca”.[1]
Również w XVI dochodzi do znaczącego podziału Dąmbskich na dwie braterskie
linie, starszą od Marcina oraz młodszą od Stefana. Linia Stefana wkrótce
przenosi się na tereny Małopolski oraz Rzeszowszczyzny. Tam wykupują wiele
drobnych majątków ziemskich, m.in. Nosówkę, Rudne i Sokolniki, gdzie osiedla
się Józef Dąmbski, podkomorzy na dworze królewskim i sędzia ziemski, z którego
wywodzą się późniejsi zarządcy Wałycza z Aleksandrem Dąmbskim jako pierwszym.[2]
Reorganizacja
samorządowo-administracyjna w 1920 roku spowodowała powstanie w obrębie
powiatów niższych jednostek - wójtostw. Wałycz z Czystochlebem i Niedźwiedziem
tworzyły wójtostwo niedźwiedzkie, na którego czele 10 listopada 1921 roku
stanął nowy właściciel majątku wałyckiego. Aleksander Dąmbski został mianowany
komisarycznym wójtem obwodu, a ze swoich obowiązków wywiązywał się w sposób
zadowalający, dzięki czemu 25 marca 1927 roku został wybrany na wójta stałego.
Na jego zastępcę powołano Jęczkowskiego również z Wałycza. Hrabia Dąmbski swój
urząd pełnił do 1932 roku. Wydzielano także nowe obszary parafialne, a Wałycz
należał do parafii pod wezwaniem Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza
liczącej wówczas blisko 2300 osób.[3]
Hrabia Aleksander Dąmbski z Dąbia to po rodzie Działowskich kolejna postać, która w dziejach
Wałycza zapisała się złotymi zgłoskami. Urodzony 24 czerwca 1868 roku
w Rudnej, w powiecie Rzeszowskim, po sprzedaniu swojego majątku w Sokolnikach,
w wieku 53 lat przybył na tereny kujawskie, skąd wywodził się jego ród i osiadł
w majątku ziemskim w Wałyczu. Żonaty z Martą Wodzicką z Granowa herbu Leliwa,
posiadał czwórkę synów Kazimierza, Józefa, Jerzego i Stefana.[4]
Jako poseł na sejm krajowy byłej Galicji, zakupując zadłużony majątek wałycki
musiał wykazać się nie lada znajomością gospodarki rolnej, chociaż z pewnością
posiadał zarządców odpowiedzialnych za prawidłowe prosperowanie gospodarstwa.
Potrzebne było jednak przeprowadzenie odważnych inwestycji w majątku i przede
wszystkim zróżnicowanie i dostosowanie produkcji do aktualnych potrzeb rynku
zbytu. Wszystko to w dobie, gdy rolnictwo przeżywało głęboki kryzys. Dąmbski
jednak na rolnictwie nie poprzestał. Będąc wielkim społecznikiem, dla którego
praca w organizacjach była wypełnieniem obywatelskiego obowiązku dla kraju,
ożywił Wałycz również pod względem społecznym, oświatowym, a także politycznym.
Przeprowadzona w 1920 roku reforma rolna kraju przewidująca parcelację gruntów stanowiących własność państwa (grunty skarbowe i donacyjne), członków rodzin dynastii byłych państw zaborczych, byłych ziemskich jednostek zaborczych (rosyjskiego Banku Włościańskiego i pruskiej Komisji Kolonizacyjnej), spowodowała podział gospodarstw na trzy grupy. Gospodarstwa małorolne, posiadające ziemie do 50 ha, majątki ziemskie o powierzchni ponad 50 ha oraz obszary dworskie, w których dominowała wielka własność ziemska. Wałycz należał do tej ostatniej grupy i z areałem 1261 ha był największym tego typu majątkiem w dzisiejszych granicach gminy Ryńsk.
W czasie, gdy Aleksander Dąmbski obejmował obszar dworski w Wałyczu, zamieszkiwały tam 392 osoby narodowości polskiej, a we wsi znajdowało się około siedemdziesiąt mniejszych lub większych budynków mieszkalnych i inwentarskich. Produkcję zwierzęcą poszerzył z bydła rogatego przede wszystkim o owce, a później o trzodę chlewną oraz konie, co pozwoliło mu na szerszy wachlarz możliwości zysku. Z powodu niezbyt żyznych ziem należało odpowiednio przekształcić strukturę upraw rolnych. Wzrosło znaczenie ziemniaka i roślin strączkowych, zachowano na wysokim poziomie uprawę podstawowych zbóż, z przewagą żyta na potrzeby gorzelni oraz owsa. Tylko na niektórych połaciach ziemi udawało się uzyskać zadowalające plony z pszenicy i buraków cukrowych. W szczytowym okresie na dworze pracowało 108 pracowników stałych oraz 17 sezonowych.[5] Specjalnie dla nich w tym okresie rozbudowano trzy charakterystyczne czworaki mieszkalne przy drodze prowadzącej do Myśliwca (obecnie ul. Myśliwiecka). Nierzadko zdarzało się, że na dworze pracowały całe rodziny pełniąc różnorakie funkcje od prac fizycznych po osobiste pomoce domowników.
Na terenie
obszaru dworskiego w pierwszej połowie XX wieku powstało kilka nowych budynków
gospodarskich. W związku z poszerzeniem produkcji zwierzęcej rozbudowano budynki
inwentarskie, a także magazynowe. We wschodniej części kompleksu zasypano
zaniedbane bagno i pobudowano wysoki spichlerz. Za gorzelnią w kierunku południowym istniała niewielka cegielnia, która
zaopatrywana była kruszywem wydobywanym kilkaset metrów dalej, naprzeciwko
dzisiejszego osiedla leśnego.[6]
Wschodnia cześć obszaru przeznaczona była na produkcję drewna. To tutaj rozpościerały się szerokim łukiem
gęstwiny leśne. Na terenie Wymyślanki obecnie należącej do sąsiedniego
Niedźwiedzia mieścił się niewielki tartak, przerabiający drzewo na materiał
budowlany i opał[7].
Krótko mówiąc, Wałycz posiadał bardzo dobre i zróżnicowane zaplecze budowlane,
a Hrabia Dąmbski potrafił to wykorzystać, przyczyniając się do rozwoju
przestrzennego miejscowości.
Przeobrażeniom
uległy także okolice samego dworku oraz parku. Wzdłuż frontu pałacu nadal biegła droga dojazdowa rozpoczynająca się przy jego wschodnim skrzydle bramą
wjazdową. Brama była częściowo murowana,
a częściowo drewniana. Na jednym z jej filarów znajdował się niewielkich
rozmiarów dzwon, którym dzwoniono, aby zwołać ludzi do pracy. Za bramą po obu
stronach drogi rosły drzewa. Jedno z nich kwitło na biało, a drugie
przypominało kwiaty róży o krwisto czerwonej barwie.[8] Dla
mieszkańców były to nieznane i dość egzotyczne rośliny. Na terenie parku
powstał kort tenisowy o betonowej nawierzchni otoczony dość wysokim
ogrodzeniem. Dalej za kortem biegła w
lewo ścieżka prowadząca do ogrodów, gdzie znajdowały się długie rzędy
czerwonych i białych porzeczek oraz wielka szklarnia z warzywami. Dzisiejsza
droga za stawem porośnięta była przez ciekawe,
niewysokie drzewa tworzące piękną alejkę i prowadziła do małego parku, znajdującego
się na terenie nieczynnego obecnie zakładu mechanizacji.[9]
Od strony szosy posiadłość była osłonięta wysoką aleją grabową.
Aleksander Dąmbski (1868-1932) |
Hrabia Aleksander Dąmbski z Dąbia to po rodzie Działowskich kolejna postać, która w dziejach
Marta Wodzicka - żona Aleksandra Dąmbskiego |
Przeprowadzona w 1920 roku reforma rolna kraju przewidująca parcelację gruntów stanowiących własność państwa (grunty skarbowe i donacyjne), członków rodzin dynastii byłych państw zaborczych, byłych ziemskich jednostek zaborczych (rosyjskiego Banku Włościańskiego i pruskiej Komisji Kolonizacyjnej), spowodowała podział gospodarstw na trzy grupy. Gospodarstwa małorolne, posiadające ziemie do 50 ha, majątki ziemskie o powierzchni ponad 50 ha oraz obszary dworskie, w których dominowała wielka własność ziemska. Wałycz należał do tej ostatniej grupy i z areałem 1261 ha był największym tego typu majątkiem w dzisiejszych granicach gminy Ryńsk.
W czasie, gdy Aleksander Dąmbski obejmował obszar dworski w Wałyczu, zamieszkiwały tam 392 osoby narodowości polskiej, a we wsi znajdowało się około siedemdziesiąt mniejszych lub większych budynków mieszkalnych i inwentarskich. Produkcję zwierzęcą poszerzył z bydła rogatego przede wszystkim o owce, a później o trzodę chlewną oraz konie, co pozwoliło mu na szerszy wachlarz możliwości zysku. Z powodu niezbyt żyznych ziem należało odpowiednio przekształcić strukturę upraw rolnych. Wzrosło znaczenie ziemniaka i roślin strączkowych, zachowano na wysokim poziomie uprawę podstawowych zbóż, z przewagą żyta na potrzeby gorzelni oraz owsa. Tylko na niektórych połaciach ziemi udawało się uzyskać zadowalające plony z pszenicy i buraków cukrowych. W szczytowym okresie na dworze pracowało 108 pracowników stałych oraz 17 sezonowych.[5] Specjalnie dla nich w tym okresie rozbudowano trzy charakterystyczne czworaki mieszkalne przy drodze prowadzącej do Myśliwca (obecnie ul. Myśliwiecka). Nierzadko zdarzało się, że na dworze pracowały całe rodziny pełniąc różnorakie funkcje od prac fizycznych po osobiste pomoce domowników.
Czworaki przy ul. Myśliwieckiej - charakterystyczny element zabudowy dworskiej - 2007 rok (fot. prywatne) |
Widok dworku wraz z drogą biegnącą wzdłuż frontu. |
Dwudziestolecie międzywojenne to
okres silnego rozwoju myśli politycznej w Polsce. Już sam ustrój
republikańsko-demokratyczny kraju umożliwiał powstawanie partii i związków
politycznych o różnym charakterze. Dużym poparciem cieszyła się Narodowa Partia Robotnicza powstała w 1920 roku, zrzeszająca w dużej mierze robotniczą cześć
społeczeństwa. Partia opowiadała się za uspołecznieniem kluczowych gałęzi
przemysłu, popieraniem spółdzielczości, udziałem robotników w administracji przedsiębiorstw
i w zyskach. Zadania polityczne obejmowały demokratyczny ustrój państwa i
samorządów, z jednoizbowym sejmem oraz zagwarantowaniem Polakom przewagi w
państwie, przy jednoczesnym ograniczeniu roli mniejszości narodowych.[10] NPR na
terenie Pomorza cieszyło się bardzo dużym poparciem, przede wszystkim wśród
ludności wiejskiej, a jej lokalne placówki funkcjonowały w najmniejszych nawet
miejscowościach. Placówka taka działała również w Wałyczu i skupiała na
przełomie 1923 i 1924 roku 114 członków, dzięki czemu była największą tego typu
jednostką w regionie. W skład zarządu wchodzili przewodniczący Leon Jaskulski
oraz członkowie zarządu Józef Wiśniewski i Andrzej Malinowski.[11]
Dużym powodzeniem w Wałyczu cieszyło się również inne ugrupowanie polityczne skupiające klasę robotniczą jakim była Polska Partia Socjalistyczna. Partia ta powstała w 1892 roku w Paryżu, a jej program zakładał zaprowadzenie demokratycznego systemu władzy, poszanowanie praw obywatelskich bez względu na jego pochodzenie, narodowość i wyznanie, wolność słowa i bezpłatną edukację, zaprowadzenie przepisów mających chronić pracowników czyli m.in. 8-godzinny dzień pracy. Wartym wspomnienia jest, że do partii w latach 1893–1914 należał Józef Piłsudski.[12] Partia posiadała bogatą historię w walce o niepodległość, a w dobie II Rzeczypospolitej nie ograniczała się jedynie do agitacji wyborczej, czynnie uczestnicząc w życiu politycznym kraju. Na podstawie korespondencji starosty powiatowego w Wąbrzeźnie z wojewodą pomorskim z dnia 7 stycznia 1925 roku, której tematem były stowarzyszenia i związki, których działalność wywiera wpływ na miejscowe stosunki, dowiedzieć się możemy, że w Wałyczu działało w tym czasie lokalne koło PPS liczące blisko 100 osób, organizując liczne wiece i obchody pierwszomajowe m.in. w Wąbrzeźnie.[13]
Obok wspomnianych ugrupowań na tym terenie czynnie działały jeszcze lokalne struktury takich partii jak Polskie Stronnictwo Ludowe „Piast” oraz „Wyzwolenie” skupiające pracujących w rolnictwie oraz Chrześcijański Związek Jedności Narodowej. W Wałyczu jednak nie posiadały swoich kół lub skupiały niewielką ilość zwolenników. W wyborach parlamentarnych 5 listopada 1922 roku w Wałyczu uruchomiono lokal wyborczy mieszczący się prawdopodobnie w budynku szkolnym, w którym głosy oddało 617 osób. Należy przy tym pamiętać, że dany obwód wyborczy obejmował wówczas kilka drobnych gmin. Zwycięzcami w okręgu wałyckim zgodnie z oczekiwaniami okazała się Narodowa Partia Robotnicza z 218 głosami, która jednak w skali kraju nie osiągnęła znaczącego rezultatu. Liczba 18 mandatów w porównaniu ze 163 uzyskanymi przez zwycięski Chrześcijański Związek Jedności Narodowej wyglądała dość słabo. Zwycięska partia w okręgu wałyckim uzyskała również wysoką liczbę 187 głosów. Trzecie miejsce uzyskał Blok Mniejszości Narodowych skupiający mniejszości ukraińską, żydowską, niemiecką i białoruską z liczbą 118 głosów. PSL „Piast” zdobył 94 głosy, natomiast Centrum Mieszczańskie pozostało bez głosu.[14]
Kolejny termin wyborów parlamentarnych przypadł na marzec 1928 roku. W styczniu tego samego roku z inicjatywy czołowego polityka kraju Walerego Sławka powstał Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, który deklarował poparcie dla Marszałka Józefa Piłsudskiego. BBWR nie określał siebie jako partii politycznej. Wykonywał szereg funkcji politycznych, jednak znacząco różnił się od partii politycznych. W jego skład wchodzili ludzie pochodzący z różnych ugrupowań politycznych przedstawiających często odmienne poglądy. Wątek wspólny jednak jak już wspomniałem stanowiło poparcie dla Marszałka Piłsudskiego i walka o utrzymanie władzy. W listopadzie 1927 roku w majątku wałyckim doszło do zebrania ziemian z Pomorza, w którym uczestniczyły 54 osoby reprezentujące wszystkie powiaty województwa pomorskiego, gdzie zadeklarowano chęć współpracy z Marszałkiem Piłsudskim. 27 września 1928 roku w Wąbrzeźnie odbyło się spotkanie, którego celem było powołanie do życia koła powiatowego BBWR w tym regionie. Powołano komitet organizacyjny koła, w skład którego weszli: późniejszy prezes koła, burmistrz Wąbrzeźna Leon Schwarz, hrabia Aleksander Dąmbski z Wałycza oraz proboszcz z Wielkich Radowisk, ksiądz Łęgowski.[15]
W marcu 1931 roku lokalne koło powiatowe BBWR przeszło reorganizację w wyniku, której utworzono Radę Powiatową BBWR powiatu wąbrzeskiego. Liczyła ona 26 osób, a na jej prezesa wybrano hrabiego Dąmbskiego z Wałycza. Ze względu na podeszły wiek (63 lata)[16] oraz niezadowolenie z sytuacji gospodarczej kraju, która najbardziej dotykała rolników, a de facto Aleksander Dąmbski obok pełnienia szeregu innych funkcji był przede wszystkim właścicielem ziemskim, nie brał aktywnego udziału w pracach rady.[17] Na pewno rodzi się pytanie dlaczego zdecydował się stanąć na czele organu, w którym od początku nie chciał aktywnie uczestniczyć? BBWR w wyborach parlamentarnych w skali kraju w marcu 1928 roku uzyskało największą liczbę mandatów. W powiecie wąbrzeskim nie posiadając jeszcze koła na ugrupowanie we wspomnianych wyborach nie oddano żadnego głosu. W tej sytuacji skupiono się na szukaniu stronników w miejscach, gdzie właśnie poniesiono porażkę. Hrabia Dąmbski, jako jeden z członków komitetu założycielskiego koła, poważany urzędnik państwowy, szanowany właściciel ziemski oraz członek wielu organizacji rolniczych był idealną „twarzą” dla nowopowstałej rady oraz magnesem dla przyszłych członków. Był to więc świetny zabieg marketingowy, który odniósł zamierzony cel, bowiem pod koniec 1931 roku organizacja BBWR w powiecie wąbrzeskim liczyła już prawie 600 członków. Było to jednak apogeum i z biegiem dalszych lat liczba zwolenników znacząco malała.
Na początku 1932 roku podczas kolejnego zebrania wąbrzeskiego powiatowego BBWR, coraz bardziej niezadowolony z prac rządu hrabia Dąmbski wygłosił niepochlebne przemówienie: „Sanacja, wywodząc się z systemu socjalistycznego, od 6 lat realizuje w pełni program socjalistyczny w polityce gospodarczej i w całokształcie życia publicznego. Z podłoża socjalistycznego pochodzą znane wystąpienia BBWR przeciw duchowieństwu, a zwłaszcza przeciw Akcji Katolickiej, która jest ostoją i rękojmią odrodzenia moralnego ludzkości w powodzi współczesnego zepsucia i gdybym przed kilku laty przeczuwał, że sprawy potoczą się, zwłaszcza w stosunku do kościoła katolickiego takim trybem, to nigdy nie przystąpiłbym do takiego ugrupowania jak BBWR”. Ponadto stwierdził jeszcze, że Józef Piłsudski przystępując do wojny w 1914 roku nie marzył o niepodległej Polsce, a rząd nie radzi sobie z problemami gospodarczymi. W wyniku tego wystąpienia hrabia zyskał miano renegata, a zbulwersowany zastępca starosty wąbrzeskiego wykrzyczał, że „takich rzeczy nie godzi się mówić!”[18]
W wyniku rozłamu w działającym od 1925 roku Stronnictwie Chrześcijańsko-Narodowym, w styczniu 1928 roku, na Pomorzu powstała konserwatywno-ziemiańska partia polityczna o nazwie Chrześcijańskie Stronnictwo Rolnicze. Partia, jak sama nazwa wskazywała skupiała przede wszystkim rolników i ziemian, do którego należał również hrabia Aleksander Dąmbski. Młody i niewielki twór jakim było ChSR, aby zwiększyć siłę przebicia potrzebował silnego sprzymierzeńca. Dlatego jeszcze pod koniec miesiąca postanowiono wstąpić do Unii Ziem Zachodnich[19], a w agitacji wyborczej z tym związanej, czynnie uczestniczył właściciel ziemski z Wałycza. W 1933 roku ugrupowanie weszło do Zjednoczenia Zachowawczych Organizacji Politycznych, a później w 1937 roku do Stronnictwa Zachowawczego. ChSR jako cześć Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego po dłuższych namysłach poparło BBWR. Tutaj można doszukać się więc jednej z przyczyn członkowstwa hrabiego Aleksandra w powiatowym kole BBWR.
Na całym terenie Rzeczpospolitej
Polskiej ziemiaństwo w celu obrony zawodowych interesów i własności rolnej
łączyło się powołując związki. Jako pierwszy w 1916 roku powstał Związek Ziemian w Warszawie, a wkrótce powstały kolejne.[20] Na opisywanym terenie
funkcjonował Pomorski Związek Ziemian z siedzibą w Toruniu, którego hrabia
Aleksander Dąmbski został początkowo wiceprezesem, a później prezesem. Znaczące
Związki Ziemian wchodziły w skład Rady Naczelnej Organizacji Ziemiańskich w
Warszawie i hrabia Dąmbski jako prezes Związku Pomorskiego był owej Rady
członkiem. W 1927 roku prezesem Związku w Toruniu został wybrany Jan Slaski
właściciel majątku Trzebcz w powiecie Chełmińskim.
9 października 1932 roku hrabia Aleksander Dąmbski w wieku 64 lat zmarł. Pochowany został podobnie jak w 1924 roku jego żona, Marta Wodzicka, w grobowcu rodzinnym na cmentarzu w Wąbrzeźnie, który znajduje się tam do dnia dzisiejszego. Majątek tym samym trafił we władanie Jerzego Dąmbskiego, bowiem rok wcześniej tragicznie zginął drugi syn hrabiego Józef, urodzony w 1902 roku, niefortunnie spadając z konia, a najmłodszy syn Stefan, urodzony w 1906 roku, zmarł w wieku zaledwie 17 lat, w wyniku powtarzającej się infekcji po operacji wyrostka robaczkowego. Najstarszy z potomków hrabiego Aleksandra urodzony w 1899 roku Kazimierz odziedziczył Nosówkę w rzeszowskim, po czym wyjechał za ocean.[21]
Dużym powodzeniem w Wałyczu cieszyło się również inne ugrupowanie polityczne skupiające klasę robotniczą jakim była Polska Partia Socjalistyczna. Partia ta powstała w 1892 roku w Paryżu, a jej program zakładał zaprowadzenie demokratycznego systemu władzy, poszanowanie praw obywatelskich bez względu na jego pochodzenie, narodowość i wyznanie, wolność słowa i bezpłatną edukację, zaprowadzenie przepisów mających chronić pracowników czyli m.in. 8-godzinny dzień pracy. Wartym wspomnienia jest, że do partii w latach 1893–1914 należał Józef Piłsudski.[12] Partia posiadała bogatą historię w walce o niepodległość, a w dobie II Rzeczypospolitej nie ograniczała się jedynie do agitacji wyborczej, czynnie uczestnicząc w życiu politycznym kraju. Na podstawie korespondencji starosty powiatowego w Wąbrzeźnie z wojewodą pomorskim z dnia 7 stycznia 1925 roku, której tematem były stowarzyszenia i związki, których działalność wywiera wpływ na miejscowe stosunki, dowiedzieć się możemy, że w Wałyczu działało w tym czasie lokalne koło PPS liczące blisko 100 osób, organizując liczne wiece i obchody pierwszomajowe m.in. w Wąbrzeźnie.[13]
Obok wspomnianych ugrupowań na tym terenie czynnie działały jeszcze lokalne struktury takich partii jak Polskie Stronnictwo Ludowe „Piast” oraz „Wyzwolenie” skupiające pracujących w rolnictwie oraz Chrześcijański Związek Jedności Narodowej. W Wałyczu jednak nie posiadały swoich kół lub skupiały niewielką ilość zwolenników. W wyborach parlamentarnych 5 listopada 1922 roku w Wałyczu uruchomiono lokal wyborczy mieszczący się prawdopodobnie w budynku szkolnym, w którym głosy oddało 617 osób. Należy przy tym pamiętać, że dany obwód wyborczy obejmował wówczas kilka drobnych gmin. Zwycięzcami w okręgu wałyckim zgodnie z oczekiwaniami okazała się Narodowa Partia Robotnicza z 218 głosami, która jednak w skali kraju nie osiągnęła znaczącego rezultatu. Liczba 18 mandatów w porównaniu ze 163 uzyskanymi przez zwycięski Chrześcijański Związek Jedności Narodowej wyglądała dość słabo. Zwycięska partia w okręgu wałyckim uzyskała również wysoką liczbę 187 głosów. Trzecie miejsce uzyskał Blok Mniejszości Narodowych skupiający mniejszości ukraińską, żydowską, niemiecką i białoruską z liczbą 118 głosów. PSL „Piast” zdobył 94 głosy, natomiast Centrum Mieszczańskie pozostało bez głosu.[14]
Kolejny termin wyborów parlamentarnych przypadł na marzec 1928 roku. W styczniu tego samego roku z inicjatywy czołowego polityka kraju Walerego Sławka powstał Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, który deklarował poparcie dla Marszałka Józefa Piłsudskiego. BBWR nie określał siebie jako partii politycznej. Wykonywał szereg funkcji politycznych, jednak znacząco różnił się od partii politycznych. W jego skład wchodzili ludzie pochodzący z różnych ugrupowań politycznych przedstawiających często odmienne poglądy. Wątek wspólny jednak jak już wspomniałem stanowiło poparcie dla Marszałka Piłsudskiego i walka o utrzymanie władzy. W listopadzie 1927 roku w majątku wałyckim doszło do zebrania ziemian z Pomorza, w którym uczestniczyły 54 osoby reprezentujące wszystkie powiaty województwa pomorskiego, gdzie zadeklarowano chęć współpracy z Marszałkiem Piłsudskim. 27 września 1928 roku w Wąbrzeźnie odbyło się spotkanie, którego celem było powołanie do życia koła powiatowego BBWR w tym regionie. Powołano komitet organizacyjny koła, w skład którego weszli: późniejszy prezes koła, burmistrz Wąbrzeźna Leon Schwarz, hrabia Aleksander Dąmbski z Wałycza oraz proboszcz z Wielkich Radowisk, ksiądz Łęgowski.[15]
W marcu 1931 roku lokalne koło powiatowe BBWR przeszło reorganizację w wyniku, której utworzono Radę Powiatową BBWR powiatu wąbrzeskiego. Liczyła ona 26 osób, a na jej prezesa wybrano hrabiego Dąmbskiego z Wałycza. Ze względu na podeszły wiek (63 lata)[16] oraz niezadowolenie z sytuacji gospodarczej kraju, która najbardziej dotykała rolników, a de facto Aleksander Dąmbski obok pełnienia szeregu innych funkcji był przede wszystkim właścicielem ziemskim, nie brał aktywnego udziału w pracach rady.[17] Na pewno rodzi się pytanie dlaczego zdecydował się stanąć na czele organu, w którym od początku nie chciał aktywnie uczestniczyć? BBWR w wyborach parlamentarnych w skali kraju w marcu 1928 roku uzyskało największą liczbę mandatów. W powiecie wąbrzeskim nie posiadając jeszcze koła na ugrupowanie we wspomnianych wyborach nie oddano żadnego głosu. W tej sytuacji skupiono się na szukaniu stronników w miejscach, gdzie właśnie poniesiono porażkę. Hrabia Dąmbski, jako jeden z członków komitetu założycielskiego koła, poważany urzędnik państwowy, szanowany właściciel ziemski oraz członek wielu organizacji rolniczych był idealną „twarzą” dla nowopowstałej rady oraz magnesem dla przyszłych członków. Był to więc świetny zabieg marketingowy, który odniósł zamierzony cel, bowiem pod koniec 1931 roku organizacja BBWR w powiecie wąbrzeskim liczyła już prawie 600 członków. Było to jednak apogeum i z biegiem dalszych lat liczba zwolenników znacząco malała.
Na początku 1932 roku podczas kolejnego zebrania wąbrzeskiego powiatowego BBWR, coraz bardziej niezadowolony z prac rządu hrabia Dąmbski wygłosił niepochlebne przemówienie: „Sanacja, wywodząc się z systemu socjalistycznego, od 6 lat realizuje w pełni program socjalistyczny w polityce gospodarczej i w całokształcie życia publicznego. Z podłoża socjalistycznego pochodzą znane wystąpienia BBWR przeciw duchowieństwu, a zwłaszcza przeciw Akcji Katolickiej, która jest ostoją i rękojmią odrodzenia moralnego ludzkości w powodzi współczesnego zepsucia i gdybym przed kilku laty przeczuwał, że sprawy potoczą się, zwłaszcza w stosunku do kościoła katolickiego takim trybem, to nigdy nie przystąpiłbym do takiego ugrupowania jak BBWR”. Ponadto stwierdził jeszcze, że Józef Piłsudski przystępując do wojny w 1914 roku nie marzył o niepodległej Polsce, a rząd nie radzi sobie z problemami gospodarczymi. W wyniku tego wystąpienia hrabia zyskał miano renegata, a zbulwersowany zastępca starosty wąbrzeskiego wykrzyczał, że „takich rzeczy nie godzi się mówić!”[18]
W wyniku rozłamu w działającym od 1925 roku Stronnictwie Chrześcijańsko-Narodowym, w styczniu 1928 roku, na Pomorzu powstała konserwatywno-ziemiańska partia polityczna o nazwie Chrześcijańskie Stronnictwo Rolnicze. Partia, jak sama nazwa wskazywała skupiała przede wszystkim rolników i ziemian, do którego należał również hrabia Aleksander Dąmbski. Młody i niewielki twór jakim było ChSR, aby zwiększyć siłę przebicia potrzebował silnego sprzymierzeńca. Dlatego jeszcze pod koniec miesiąca postanowiono wstąpić do Unii Ziem Zachodnich[19], a w agitacji wyborczej z tym związanej, czynnie uczestniczył właściciel ziemski z Wałycza. W 1933 roku ugrupowanie weszło do Zjednoczenia Zachowawczych Organizacji Politycznych, a później w 1937 roku do Stronnictwa Zachowawczego. ChSR jako cześć Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego po dłuższych namysłach poparło BBWR. Tutaj można doszukać się więc jednej z przyczyn członkowstwa hrabiego Aleksandra w powiatowym kole BBWR.
Grobowiec Dąmbskich na Starym Cmentarzu w Wąbrzeźnie |
9 października 1932 roku hrabia Aleksander Dąmbski w wieku 64 lat zmarł. Pochowany został podobnie jak w 1924 roku jego żona, Marta Wodzicka, w grobowcu rodzinnym na cmentarzu w Wąbrzeźnie, który znajduje się tam do dnia dzisiejszego. Majątek tym samym trafił we władanie Jerzego Dąmbskiego, bowiem rok wcześniej tragicznie zginął drugi syn hrabiego Józef, urodzony w 1902 roku, niefortunnie spadając z konia, a najmłodszy syn Stefan, urodzony w 1906 roku, zmarł w wieku zaledwie 17 lat, w wyniku powtarzającej się infekcji po operacji wyrostka robaczkowego. Najstarszy z potomków hrabiego Aleksandra urodzony w 1899 roku Kazimierz odziedziczył Nosówkę w rzeszowskim, po czym wyjechał za ocean.[21]
[1] Na
podstawie www.dabiekujawskie.republika.pl/historia
[2]
www.sejm-wielki.pl
[3] CZAJA R.
(red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[4]
www.sejm-wielki.pl
[5] CZAJA R.
(red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[6] Na
podstawie wywiadów z mieszkańcami.
[7] Ibidem.
[8] Ibidem.
[9] Na
podstawie wywiadów z mieszkańcami.
[10] Za
www.wikipedia.pl
[11] CZAJA
R. (red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[12] Za
www.wikipedia.pl
[13] CZAJA
R. (red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[14] Na
podstawie CZAJA R. (red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[15] Ibidem
[16] Według
różnych źródeł 65 lat.
[17] Na
podstawie CZAJA R. (red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[18] „Hrabia
renegat”, Gazeta CWA nr 33/2011 z 18.08.2011 r.
[19] Na
podstawie CZAJA R. (red.), HISTORIA GMINY WĄBRZEŹNO Tom 1, Wąbrzeźno, 2006
[20] KARSKI
J. Ziemianie w Drugiej Rzeczpospolitej [w]
KAJZER L. (red.) Dwór Polski. Zjawisko historyczne i Kulturowe,
Tom 9, Towarzystwo Naukowe KUL, 2008
[21] Na
podstawie wspomnień Aleksandra Dąmbskiego, syna Jerzego Dąmbskiego.